Jakoś nie umiem pisać o czyimś bólu choć to było wymyślone. Straciłam wenę do tego opowiadania. Mam nadzieję, że nie jesteście złe i wpadacie na moje inne opowiadania. Obiecuję, że był to pierwszy i ostatni raz. Męczyłam się z tym opowiadaniem bo nie wiedziałam co dalej mogę pisać. Niedługo NA TYM OPOWIADANIU ukaże się wam link do czegoś nowego.
DZIĘKUJĘ ZA:
- 6 obserwatorów
Okey na pewno cie rozumiemy.;)
OdpowiedzUsuń